sobota, 8 lutego 2014

Brytyjski anioł na Torwarze - Ellie Goulding

W czwartek (06.02) brytyjska piosenkarka Ellie Goulding po raz kolejny odwiedziła Warszawę. Jak zwykle koncert był popisem wokalnym, ale był to popis w dobrym stylu. Koncert na dwa miesiące przed przyjazdem piosenkarki został przeniesiony z warszawskiej Areny Ursynów na Torwar, ze względu na duże zainteresowanie biletami - fani nie zawiedli, wypełnili prawie całą halę. 



Supportem była ruda, piegowata i przeurocza Chlöe Howl. Na scenie mimo przeziębienia dała z siebie wszystko i dobrze rozgrzała widownie przed głównym występem. Śpiewała niewiele ponad pół godziny i była niesamowicie wzruszona, gdy fani Ellie przygotowali niespodziankę również dla niej. Podczas piosenki 'Paper heart' wiele osób wzniosło nad swoje głowy tytułowe papierowe serduszka.


Scenografia bez przepychu na początku mogła rozczarować ludzi, którzy spodziewali się wielkiego show. Wszystko okazało się jasne, gdy Goulding weszła na scenę. Kurtyny ledowe zaczęły 'szaleć'. Pioruny, motywy zwierzęce, fragmenty teledysków jednak nie odwracały uwagi od dobrze zbudowanej śpiewającej blondynki.



 Do piosenkarki dołączył trzyosobowy chórek, którego fani w zeszłym roku w Stodole podziwiać nie mogli. Koncert zaczął się od 'Figure 8', które potem zgrabnie przeszło w 'Ritual' i 'Goodness Gracious' - najnowszy singiel brytyjki (fani urozmaicili występ wyciągając z 'kieszeni' m.in.  glowsticki nawiązujące do klimatu teledysku). Blondynka nie zawiodła również wieloletnich fanów i uraczyła ich takimi 'smaczkami' jak 'The Writer' czy 'Guns and Horses'. Po ponad godzinie i 18 wyśpiewanych piosenkach Goulding wraz z zespołem zeszła ze sceny, tylko po to żeby za moment wrócić na gorący bis.




Ku jej zaskoczeniu wraz z okrzykami, na widowni pojawiło się mnóstwo kartek z napisem 'You my everything' - (jesteś dla mnie wszystkim) - czyli tytuł piosenki z ostatniej płyty (jak i małe wyznanie miłości fanów do Ellie). Nie obyło się również bez obietnic, że Goulding nigdy nie zapomni tego koncertu i niedługo do nas wróci. Miejmy nadzieje, że będzie tak jak nas zapewniała. Można powiedzieć, że trasa Halcyon Days 2014 zaczęła się na dobre. Jeśli macie okazję obejrzeć, któryś z koncertów Ellie poza granicami Polski - wybierzcie się, obiecuje, że nie pożałujecie :)






wtorek, 26 listopada 2013

Sesja zdjęciowa dla SENScity.

Jakiś czas temu nasz duet (+ modelka -  Weronika Sienny) wziął udział w sesji zdjęciowej dla SENScity. Ale po kolei, zacznijmy od tego czym tak właściwie jest SENScity.
Wspomniana wyżej marka zajmuje się produkowaniem tzw. zipperalli – są to po prostu jedno częściowe dresy. Pochodzą one z Krajów Skandynawskich i zdobyły popularność w wielu krajach na świecie, w tym stają się coraz częściej zauważalne na polskich ulicach. W tych ‘śpioszkach’ możemy wyjść do sklepu, wyrzucić śmieci, pakować na siłowni, dziarskim krokiem przemierzać swoje miasto, a także idealnie sprawdzją się podczas podróży w chłodne dni. W Finlandii, Norwegii czy Szwecji takie kombinezony stały się czymś zupełnie normalnym więc dlaczego by nie wypróbować ich na polskich szarych ulicach?  Ziperalle stały się ulubieńcem polskich gwiazd i celebrytów, noszą je między innymi: Michał Żebrowski, Candy Girl, Kasia Tusk, Honorata ‘Honey’ Skarbek czy dziewczyny z Local Heroes – Areta i Karolina.
Teraz trochę o samym produkcie:
100% Made in Poland
92% - bawełna
8% - poliester
Od dnia 22.11 do 29.11 macie szansę przedpremierowo zakupić swój własny zipperall w cenie magazynowej w zamian za ‘lajk’ na fejsie i napisanie co myślicie na temat działania sklepu. Oficjalne otwarcie 09.12.2013 r.
Linki do:

Fanpage na Facebookwww.facebook.com/senscity

Oficjalna stronawww.senscity.pl

Przygotowanie wszystkiego oraz sesja zajęły nam około 4h. Mnóstwo śmiechu, ale też ciężka praca. Kilka zdjęć z backstage'u dla Was.








efekty sesji:










Roszponka ze smażonym serem.

Dzisiaj totalnie po mojemu. Sałata jako lekarstwo na wszystko, nawet na ten większy głód ;) próbujcie i oceniajcie!

Sałata:
  • roszponka
  • pomidory
  • ogórki kiszone
  • prażona cebulka
  • papryczki ostre marynowane
  • sos balsamico

Smażony ser:
  • żółty ser
  • jajko
  • bułka tarta



Roszponkę wrzucamy do misy. Do niej dodajemy wszystkie składniki pokrojone w kostkę - pomidory, ogórki kiszone, papryczki oraz dorzucamy prażoną cebulkę. 


Zapiekamy ser - kawałki żółtego maczamy w jajku a potem w bułce i na patelkę ;)


Gdy już zdejmiemy go z patelni, kroimy na paseczki i dorzucamy do naszej prawie gotowej sałaty. Jeszcze tylko balsamico i możemy jeść! Smacznego!!! 


niedziela, 17 listopada 2013

Gorąca kokilka

Minęło sporo czasu od kiedy znalazłam ten przepis i sprytnie zmodyfikowałam go pod siebie. Dziś doszłam do wniosku, że aż głupio się nim nie podzielić. Danie może trochę bardziej czasochłonne niż zupka z papierka tzw. 'chińska' lub pierś z grillowanej patelni, ale uważam, że godne tych kilku minut więcej. Zacznijmy! Co będzie Nam potrzebne?

  • filety z piersi indyka
  • makaron (u mnie czerwone wstęgi)
  • natka pietruszki (opcjonalnie)
  • czarne oliwki (opcjonalnie)
  • ser żółty wędzony (może być niewędzony też)
  • gorgonzola
  • mąka
  • mleko
  • gałka muszkatołowa
  • dowolne, ulubione zioła do drobiu
  • masło
  • sól, pieprz

Filety kroimy w kostkę i zasypujemy ulubionymi ziołami - ja bardzo często korzystam z 'przyprawy do kurczaka' i mieszanki z ziół prowansalskich, oregano, bazylii i majeranku (nie używam soli) , ale ostateczną decyzję zostawiam Wam ;) Pokrojonego indyka wrzucamy na patelnie z odrobiną oleju.


Kiedy filety nam się smażą rozpuszczamy na osobnym palniku masło do beszamelu, a na jeszcze kolejnym gotujemy makaron. 


Do masła dorzucamy mąkę, letnie mleko i gałkę muszkatołową - klasyczny beszamel, bez udziwnień ;)


Przygotowujemy miseczki żaroodporne. Dno smarujemy masłem i wrzucamy ugotowany wcześniej makaron.


Na makaronie ląduje nasz usmażony indyk (wersje wege też wchodzą w grę - np. z grillowaną papryczką) , a na to wszystko czarne oliwki ( możecie z nich zrezygnować lub dodać coś 'swojego' ;))


Teraz jeszcze tylko beszamel, sery i pietrucha. Takie kokilki wrzucamy prosto do pieca ( tylko na tyle, żeby ser się rozpuścił :))


Gotowe danie w moim wykonaniu wygląda tak ;) 


Mam nadzieję, że mocno nie zgłodnieliście, ale jeśli tak się stało to polecam porzucić 'śmieciowe' jedzenie i spróbować swoich sił w kuchni. Próbujcie, oceniajcie i dawajcie znaki czy smakowało :) 

sobota, 16 listopada 2013

Ondria Hardin - Teen Beauty

Cześć!

Kolejną modelką, którą chciałbym Wam przedstawić, będzie pewnie niektórym znana, a niektórym nie – Ondria Hardin. Ale zacznijmy od początku. Urodziła się 30 kwietnia 1996 roku w Lumberton w Północnej Karolinie w USA. O Ondri, pomimo jej młodego wieku już teraz można powiedzieć, że jest topową modelką! Została odkryta w 2009 roku podczas swojego pierwszego amatorskiego pokazu, a w 2010 podpisała swój pierwszy kontrakt z Elite Models.
Jest muzą króla świata fashion, Karla Lagerfelda! 
Brała udział w najważniejszych pokazach SS 2013 w Nowym Jorku, Mediolanie i Paryżu.
Były to m.in.:
Balenciaga, Bottega Veneta, Chloe, Gucci, Emilio Pucci, Jil Sander, Dolce & Gabbana, Louis Vuiton, Marc Jacobs, Miu Miu, Oscar de la Renta, Prada i Valentino, ale dla wszystkich największym wydarzeniem było, kiedy wzięła udział w pokazie Chanel, dzięki któremu oficjalnie wkroczyła w świat ‘high fashion’.

A także w sezonie SS 2014 można ją było zobaczyć na wybiegach w Nowym Jorku, Mediolanie i Paryżu, gdzie chodziła między innymi w pokazach:
Prabal Gurung, Diane von Furstenberg, Fendi, Jason Wu, Max Mara, Dolce & Gabbana, Moschino, Roberto Cavalli, Lanvin, Chanel.

Ma na swoim koncie kilka kampanii, okładek i edytoriali.

Edytoriale - Sunday Telegraph, V Magazine, Interview Magazine, Teen Vogue, Vogue China, W Magazine, Vanity Fair, i-D Magazine. 

Okładki – Grey Magazine, i-D Magazine, Intermission Magazine i Lula Magazine.

Kampanie – Chanel, Prada, Piece d'Anarchive, Tsvetnoy. 


Wymiary: 

Wzrost - 178 cm

Biust - 79 cm 

Talia - 58 cm 

Biodra - 87 cm 


Agencje: 

Nowy Jork - DNA Models Management
Paryż - Elite Paris
Mediolan - Elite Milan
Londyn  - Premium Model Management
Barcelona - View Management
Kopenhaga - Elite Copenhagen 
Sydney - Priscilla's Model Management
Tokio - CDU Models 

Ondria, pomimo tak młodego wieku już bardzo wiele osiągnęła, widać, że uczy się od starszych koleżanek po fachu. Na wybiegu prezentuje się niesamowicie, zachowuje się jakby robiła to od wielu lat, a podczas sesji jest bardzo profesjonalna i świetnie rozumie się z fotografami. Trzymamy za nią kciuki i oczywiście będziemy śledzić jej dalsze poczynania. 






Ondria dla Teen Vogue w obiektywie Paola Kudacki:


www.fordmodels.com
www.elitemodel.il
www.models.com
www.teenvogue.com